sobota, 3 listopada 2012

Pięćdziesiąt twarzy Greya


Autor: E.L. James
Gatunek: literatura współczesna
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2012

Ostatnio w moje ręce wpadają same trylogie. Zaczęło się od Igrzysk Śmierci. Teraz mamy Inny Świat, Imperium Mrówek i tytułowe Pięćdziesiąt twarzy Greya.
Książka o tyle ciekawa, że czymś mnie zaskoczyła, czego wcale się nie spodziewałam. W podobnej tematyce przeczytałam już kilka książek, jak choćby Dziewczyna, której jedno w głowie czy W łóżku z…
Tutaj autorka wkroczyła w zupełnie inny klimat. Niby romans, a jednak erotyczny. Niby banalne, a jednak nie. To chyba pierwsza książka, z którą się spotkałam, gdzie relacje sadomasochistyczne byłyby opisane tak lekko i naturalnie, pokazując przy tym realność takiego związku. Czytając poszczególne sceny czytelnik może zacząć się zastanawiać czy nie warto byłoby choć spróbować czegoś takiego… Każdy ma swoje granice, ale również i to autorka pokazała w idealny sposób. Granice, które można przekroczyć, gdy ma się odpowiednią motywację.
Dobrze nie wiem, co napisać o tej książce, by zbyt wiele nie zdradzić. Tytułowy Grey jest postacią skomplikowaną, ale jednak nie aż tak bardzo jak wydaje się na początku.
Największą pochwałą dla książki powinno być to, że nie mogłam się od niej oderwać i zniecierpliwiona odczekam jeszcze te kilka dni, aż nadejdzie premiera drugiej części… Wtedy popędzę do księgarni, by zakupić drugi tom w polskiej wersji i siadam do czytania dalszych losów bohaterów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz